Argentyński redaktor László Krasznahorkaia, niedawnego laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, mówi: „To potwierdza, że warto inwestować w dobrą literaturę”.

Telefon redaktora Maximiliana Papandrei nie przestawał dzwonić dziś rano. Redaktor Sigilo , wraz z Adamem Blumenthalem, odniósł sporo sukcesów w kolekcji, którą tworzy od 2014 roku, ale chyba żaden nie był tak wielki jak ten, który uczynił ich argentyńskimi wydawcami nowego laureata Literackiej Nagrody Nobla , Węgra Laszlo Krasznahorkaia . „Jestem szczęśliwy i dumny” – mówi w rozmowie z Clarín i to widać.

Pięć dni temu Papandrea ogłosił w mediach społecznościowych premierę nowej książki Krasznahorkaia , którego wówczas nazywał „kandydatem do Nagrody Nobla”. Powieść nosi tytuł „Na północ góry, na południe jezioro, na zachód droga, na wschód rzeka ”. W publikacji tej, jak wyjaśniono: „László urodził się w 1954 roku w Gyuli na Węgrzech. Studiował prawo oraz język i literaturę węgierską, a po kilku latach pracy jako redaktor został pisarzem. Opuścił komunistyczne Węgry w 1987 roku, wyjeżdżając do Berlina Zachodniego, aby uzyskać stypendium. Na początku lat 90. spędził długi czas w Mongolii i Chinach, a później w Japonii”.
Przypomnieli również o jednym z jego dzieł przetłumaczonych na język hiszpański, „ Ostatnim wilku ”, również wydanym przez Sigilo w zeszłym roku. Papandrea mówi dziś, że „ to bardzo ważne dla Sigilo, ponieważ wszyscy wiemy, że Nagroda Nobla daje wielką rozpoznawalność pisarzom, którzy często są pomijani przez większość”.
Papandrea, który ma wykształcenie korektorskie i współpracuje z warsztatami literackimi Samanty Schewlin, wyjaśnia, że „ Lásló Krasznahorkai to niezwykły pisarz o ogromnym i bogatym dorobku , który zyskał światową sławę dziesięć lat temu, w 2015 r., gdy zdobył międzynarodową nagrodę Man Booker”.
A gdyby miał coś powiedzieć o swojej twórczości, sugeruje: „Jego książki są zazwyczaj wielostronicowe, intensywne, z bardzo długimi zdaniami, ale tajemniczo wciągające i urzekające . Czytanie go jest niezwykle fascynujące, a jego styl i spojrzenie na świat i ludzi są naprawdę oryginalne, z satyrycznymi i nihilistycznymi akcentami. Czytanie Laszla to prawdziwa przyjemność ”.
Nowy laureat Nagrody Nobla nie jest nowicjuszem w wydawnictwie Sigilo: „ Znałem go od lat , dokładnie od czasu, gdy zaczął ukazywać się w języku angielskim, a następnie hiszpańskim. Jednak około pięć lat temu dowiedzieliśmy się, że jego książki, publikowane w Hiszpanii przez Acantilado, nie docierają dobrze do Argentyny i wtedy rozpoczęliśmy proces ich publikacji tutaj ”.
Pierwszym krokiem było wydanie w zeszłym roku Ostatniego wilka , „bardzo mało znanej noweli László, a niedawno opublikowaliśmy jedną z jego krótkich i ciekawych powieści, której akcja rozgrywa się w Japonii , w przeciwieństwie do reszty jego twórczości, której akcja rozgrywa się na Węgrzech” – podkreśla.

Dziś rano Sigilo zdobyło Nagrodę Nobla w swoim katalogu : „Jako wydawca, to, co się dzieje, jest ekscytujące” – podsumowuje Papandrea w rozmowie z Clarínem – „ponieważ wzmacnia nasze przekonanie, które mamy od samego początku, że drogą do sukcesu nadal jest stawianie na dobrą literaturę , odważną, oryginalną, prawdziwą, w której słowa są głównymi bohaterami. Wszystko, co robimy, zawsze na to wskazuje”.
Clarin